W czwartek 1 maja br. jak co roku, spod kapliczki, gdzie stał dom Marcina Grabyszy, wyruszyła procesja z Cudownym Obrazem Pani Myślenickiej, która ulicami miasta przeszła do myślenickiego Sanktuarium.
W tym roku minie 392 lata od cudownych wydarzeń, jakie miały miejsce w domu Marcina Grabyszy na Górnym Przedmieściu w Myślenicach, po których obraz naszej Myślenickiej Pani trafił do kościoła - najpierw do ołtarza MB Różańcowej, a później do specjalnie dedykowanej błękitnej kaplicy.
To właśnie na Górmym Przedmieściu, w dniu 1 maja 1633 roku, oblicza Matki Bożej i Dzieciątka Jezus, widoczne na obrazie Pani Myśkenickiej otoczyła tajemnicza mgła. Wśród jej włosów pojawiły się drobne krople, przypominające ziarna siemienia. Przez kolejne dni wokół obrazu roznosił się niezwykły zapach, w którym można było wyczuć nuty rozmarynu, róży i fiołków. Te zjawiska wzbudziły nabożną cześć domowników, którzy porzucili codzienne zajęcia na rzecz nieustannej modlitwy.
Wieść o cudzie szybko rozeszła się po okolicy. Ludzie przybywali, by modlić się przed wizerunkiem, a niektórzy doświadczyli cudów uzdrowienia. Po ośmiu dniach tłum wiernych, w uroczystej procesji, przeniósł obraz z domu Grabyszy do kościoła farnego, gdzie stał się jednym z najważniejszych symboli duchowych Myślenic.
Uroczystości przy domu Grabyszy nawiązują do tej tradycji, łącząc mieszkańców w modlitwie i refleksji nad wydarzeniami sprzed niemal czterystu lat.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz