Myśleniczanie pamiętają o ofiarach „Czarnej Niedzieli”
W poniedziałek 23 czerwca 2025 r. przypada 85. rocznica „Czarnej Niedzieli” – jednego z najbardziej tragicznych wydarzeń w historii Myślenic.
Dokładnie 85 lat temu w odwecie za sabotaż na poczcie, w nocy z 22 na 23 czerwca 1940 r., niemieckie władze okupacyjne aresztowały 35 mieszkańców naszego miasta z których większość została później zamordowana w forcie w Krzesławicach.
Z tej okazji przy tablicy pamiątkowej znajdującej się przy Komendzie Powiatowej Policji w Myślenicach oddano hołd ofiarom tamtego wydarzenia.. W uroczystościach udział wzięli m.in. burmistrz Jarosław Szlachetka, zastępca burmistrza Robert Bylica, ks. proboszcz Zdzisław Balon, dŁukasz Malinowski – dyrektor Muzeum Niepodległości, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publiczbej Agnieszka Kazanecka-Bylica, a także mieszkańcy, przedstawiciele instytucji, służb mundurowych oraz poczty sztandarowe ze szkół SP2, SP3, SP4 w Myślenic oraz ze szkół w Osieczanach i Bęczarce.
Zarys historyczny Czarnej Niedzieli:
Słoneczna letnia niedziela 23 czerwca 1940 roku stała się jedną z najbardziej tragicznych niedziel w historii Myślenic w okresie II wojny światowej. Nazwana później „czarnej niedzielą”. Była pierwszą krwawą represją, jaka spadła na Myślenice w latach okupacji hitlerowskiej. Pierwszą, ale niestety nie ostatnią. Przyniosła śmierć trzydziestu pięciu mieszkańcom Myślenic – przedstawicieli różnych środowisk, których aresztowano, a następnie wywieziono do więzienia Montelupich w Krakowie.
W nocy z 22 na 23 czerwca 1940 roku na myślenickiej poczcie nastąpił wybuch granatu lub petardy. Sprawców tego czynu nie ustalono. Hitlerowcy w myśl odpowiedzialności zbiorowej w niedzielę 23 czerwca aresztowali 10 zakładników- mieszkańców Myślenic, którzy dwa dni wcześniej otrzymali zawiadomienie, że wyznaczono ich na "zakładników celem odparcia aktów sabotażu". Zakładnikami mieli być przez 14 dni i w tym okresie musieli meldować się codziennie w biurze burmistrza.
We wspomnianą "czarną niedzielę" nastąpiły dalsze aresztowania. Zakładników oraz 25 aresztowanych na ulicach, a także tych zabranych bezpośrednio z domów, zaprowadzono przed budynek poczty (obecnie budynek policji przy ulicy Jagiellońskiej), gdzie ich sfotografowano, a następnie wywieziono do więzienia Montelupich w Krakowie. Oznajmiono im, że jeżeli nie znajdzie się sprawca zamachu na poczcie, zostaną rozstrzelani. Umieszczono ich w celi śmierci. Następnie większość osób wywieziono do fortu w Krzesławicach i tam 29 czerwca 1940 roku rozstrzelano.
Pamięć o tych tragicznych wydarzeniach wciąż żyje w sercach mieszkańców miasta i gminy Myślenice.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz